- Właśnie, że moja - mruknął. Za wszystko, co się stało bardziej winił siebie, niż Alexandrę. Na jej miejscu też by się zemścił... Co jednak nie znaczy, że jej odpuści! Nie! Suka jeszcze pożałuje... Po złowróżbnych błyskach w jego oczach można było się domyślić, co zamierzał. Ignorując w tej chwili siostrę, ruszył tropem rudowłosej.