Popatrzył po sobie i pokręcił głową. Krew.
- Jeśli mnie znajdą to na pewno zbadają krew i będą wiedzieli, że to Ezio...
Popatrzył na Alyss, a później na Nicki.
- Policja jedzie... A nie wiesz, gdzie Ezio? Nabałaganił i zwiał... - wkurzył się.
_______________
Załóżmy, że krew zmarłych wilkokrwistych staje się taka normalna, ludzka xD