Autor Wątek: Koryto wyschniętej rzeki  (Przeczytany 6202 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Koryto wyschniętej rzeki
« dnia: Listopad 29, 2014, 18:41:20 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
Dawno temu płynęła tu ogromna rzeka. Teraz jej koryto zdążyło już zarosnąć.

« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2014, 21:31:10 wysłana przez Ezio »
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Koryto wyschniętej rzeki
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 22, 2014, 17:55:17 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
Weszła. Położyła się.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Koryto wyschniętej rzeki
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 22, 2014, 21:06:37 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
// Ja chcieć ochrzan ;D

Wszedł. Jakoś tak coś go zmusiło by poszedł za Nicki. Nie pokazał się jej jednak. Usiadł w cieniu jakiegoś dużego, samotnego kamienia.
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Koryto wyschniętej rzeki
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 22, 2014, 21:33:04 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
Wyczuła jego obecność.
-Po jasną cholerę znowu za mną przyszedłeś- warknęła nie odwracając się.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Koryto wyschniętej rzeki
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 22, 2014, 21:36:18 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
Nie odezwał się. Jak miał się tłumaczyć, skoro sam nie wiedział?
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Koryto wyschniętej rzeki
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 22, 2014, 21:40:09 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
//Jak coś to ona leżała na jednej z tych takich wzniesień jakby C:

-Chyba powinieneś iść do szpitala!- wykrzyczała w końcu ze złością.
-Ilekroć próbuję ci wszystko wytłumaczyć nie rozumiesz! Ja już się poddaję! Eziu czy tam Ericku!- powiedziała. Wstała i poszła przed siebie. Potknęła się o jeden z wystających kamieni i sturlała się z wzniesienia prosto to koryta. //Złamie jej noge. Buahahahahahahaha!//
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Koryto wyschniętej rzeki
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 22, 2014, 21:55:28 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
// xD

Skoczył na dół za nią. Pobiegł do niej.
- Przepraszam... - szepnął ze szczerą skruchą - Cała jesteś?
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Koryto wyschniętej rzeki
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 22, 2014, 21:56:26 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
-Wszystko okej, ale noga mnie cholernie boli- powiedziała.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Koryto wyschniętej rzeki
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 22, 2014, 22:03:18 »

Offline Connor

  • Gisou
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2437
  • We work in the dark, to serve the light.
    • Zobacz profil
Ezio:

Przyjrzał się uważnie nodze Nicki (xD).
- Yhmmm... Złamana... - mruknął cicho, przygotowując się na ewentualny, kolejny wybuch złości.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 22, 2014, 22:05:06 wysłana przez Connor »
To, że ludzie nie widzą w czymś sensu, nie oznacza, że to nie ma sensu.

Prawdą jest, że ludzie po upadku powstają silniejsi. Jeśli w ogóle powstaną...

When nothing is true
And everything is permitted
You remember:
Trust only yourself.




Odp: Koryto wyschniętej rzeki
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 22, 2014, 22:04:55 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
-Cholera...- jęknęła.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Koryto wyschniętej rzeki
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 22, 2014, 22:06:59 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
- Zadzwonić po karetkę?...
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Koryto wyschniętej rzeki
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 22, 2014, 22:10:06 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
-Żartujesz?! Dam sobie radę...- powiedziała próbując wstać, jednak po chili upadła podwajając ból.
-Ał...-jęknęła.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Koryto wyschniętej rzeki
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 22, 2014, 22:16:47 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
- Ze złamaną nogą się nie chodzi... -... a ziółek w pobliżu nie było...
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Koryto wyschniętej rzeki
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 22, 2014, 22:22:45 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
//Ziółka są na rany xD
Poddała się. Trudno będzie tu tak siedzieć.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Koryto wyschniętej rzeki
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 22, 2014, 22:29:13 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
Sięgnął do kieszeni i wyjął z niej swoją komórkę. Nie nadawała się do użytku, po bitwie z łowcami...
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
zameczek-rozmawiajmy szkola-gartossa zupronum variabler storylife