Autor Wątek: Domek  (Przeczytany 18107 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Salon
« Odpowiedź #45 dnia: Luty 25, 2015, 20:53:41 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
// Te poetyckie zdania xD

- Widzę, że ci życie nie miłe - odburknęła zjadliwie. Wcale nie przypominała teraz "tamtej" Alex. Świdrujący, wrogi wzrok, zacięty wyraz twarzy i świeża krew na ubraniu.

Odp: Salon
« Odpowiedź #46 dnia: Luty 25, 2015, 20:57:07 »

Offline Elynn

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 402
    • Zobacz profil
Prychnęła.
-kim jesteś i skąd mnie znasz?- zapytała.

Odp: Salon
« Odpowiedź #47 dnia: Luty 25, 2015, 20:57:28 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
//Aaaaaa... xD
To z piosenki... xD




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Salon
« Odpowiedź #48 dnia: Luty 25, 2015, 21:05:28 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
// Uhmmmmm... Hahahahaha xD

Wziął bezwładne ciało brata na ręce. Jak niegdyś ciało Jess. W milczeniu wyszedł przed dom. Położył zwłoki na ziemi. Dalej jakoś nie mógł uwierzyć, że Ezio nie żyje. Nie docierało to do jego podświadomości. Przecież pamiętał jeszcze, jak zawsze było go wszędzie pełno. Jak ciągle pakował się w kłopoty. Nawet, jak śpiewał, niby po kryjomu.

Alex warknęła tylko coś nie wyraźnie.

Odp: Salon
« Odpowiedź #49 dnia: Luty 25, 2015, 21:10:45 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
Szła za Connorem, nadal milcząc. Nie próbowała wydusić z siebie słów współczucia. Wyszłoby okropnie. Jak zawsze.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Salon
« Odpowiedź #50 dnia: Luty 25, 2015, 21:11:46 »

Offline Elynn

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 402
    • Zobacz profil
Prychnęła.
-kim jesteś i skąd mnie znasz?- zapytała.

Odp: Salon
« Odpowiedź #51 dnia: Luty 26, 2015, 08:29:46 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
Zaczął kopać dół, ale robił to dość wolno. Jakby z namaszczeniem. Jakby chciał spędzić z nieżywym już bratem parę chwil więcej.

- Daj mi święty spokój, albo poderżnę ci gardło, jak twojemu chłopaczkowi - odparła pogardliwie, nie zatrzymując się.

Odp: Salon
« Odpowiedź #52 dnia: Luty 26, 2015, 09:35:31 »

Offline Elynn

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 402
    • Zobacz profil
'Chłopaczka'? Przystanęła na chwilę. Te słowa ją naprawdę zabolały.
-Okay, o ile przed tym odpowiesz mi na moje pytania- powiedziała i ruszyła za nią.

Odp: Salon
« Odpowiedź #53 dnia: Luty 26, 2015, 20:52:44 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
Zaśmiała się pustym, szyderczym śmiechem. Oto odpowiedź.



_________
Alex to największa szuja z moich wszystkich postaci xD
Większa menda nawet od Konrada... xD

Odp: Salon
« Odpowiedź #54 dnia: Luty 26, 2015, 21:23:47 »

Offline Elynn

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 402
    • Zobacz profil
Skoczyła na Alex. Unieruchomiła ją i przyłożyła nóż do gardła.
-Czekam na odpowiedź- mruknęła.
//maszaj xD

Odp: Salon
« Odpowiedź #55 dnia: Luty 26, 2015, 21:36:50 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
Szarpnęła się, ale niewiele jej to pomogło. Zaklęła szpetnie.
- A gówno ci powiem, kochana - prychnęła. Tymczasem delikatnymi ruchami ręki udało się jej wysupłać z kieszeni nóż. Z jego pomocą uwolniła się i odepchnęła od siebie dziewczynę. Skoczyła w bok. Jednak nagle świat jej się rozmazał i urwał jej się film. Osunęła się na ziemię.

________
Mooożeee jeszcze do tego będzie chora? ... xD
.
.
.
Zwiąż ją! xD

Odp: Salon
« Odpowiedź #56 dnia: Luty 26, 2015, 21:39:27 »

Offline Elynn

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 402
    • Zobacz profil
//Wedle życzenia xD

Pozbawiła dziewczynę broni. Przyiązała ją do drzewa.

Odp: Salon
« Odpowiedź #57 dnia: Luty 26, 2015, 21:42:51 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
Po dłuższej chwili ocknęła się. Rozejrzała się dokoła zdziwiona, po czym utkwiła wzrok żądny zemsty w Nicole.
- Rozwiąż mnie!

Odp: Salon
« Odpowiedź #58 dnia: Luty 26, 2015, 21:46:20 »

Offline Elynn

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 402
    • Zobacz profil
-Popatrz tylko jak role się odmieniły- powiedziała.
-Jest mała różnica... ty chciałaś zamsty, ja chcę odpowiedzi na pytania- mruknęła.

Odp: Salon
« Odpowiedź #59 dnia: Luty 27, 2015, 19:52:34 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
- Wal się - burknęła, szamocąc się. Coś tylko zatrzeszczało, ale więzy trzymały. Alex jeszcze nigdy nie znajdowała się w takiej sytuacji. Zawsze nad wszystkim panowała. Zawsze jej się wszystko udawało! A teraz co? Stoi sobie, przywiązana do drzewa i nie może nic zrobić! Jeszcze ma mała wredna szmata (szoooryy... xD to są jakby jej myśli xD) chce od niej wyciągnąć tajemnice zakonu Templariuszy! Akurat, niczego się od niej nie dowie.


_________________
Zastanawiam się, jak zrobić, żeby poznała prawdę o swojej rodzinie... Może, jak Nicki coś z niej wydusi i odda się ją pod sąd asasyński, to.się okaże, że któryś mistrz znał Svensonów?... Albo Nicki/Alyss/Logan/Cate/Iza coś będą wiedzieli na ten temat?...

 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
storylife variabler rekogrupastettin diorako phacaiste-ar-mac-tire