Autor Wątek: Tajna baza Asasynów  (Przeczytany 26152 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Tajna baza Asasynów
« Odpowiedź #45 dnia: Styczeń 06, 2015, 17:24:01 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
Westchnęła. Najchętniej wylałaby mu na głowę wiadro zimnej wody. Ale mógłby dostać szoku termicznego czy cóś. Spojrzała na Connora.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Tajna baza Asasynów
« Odpowiedź #46 dnia: Styczeń 06, 2015, 17:25:26 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
Gdy wszystko było już okej, Nicki po prostu wyszła.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Tajna baza Asasynów
« Odpowiedź #47 dnia: Styczeń 06, 2015, 17:37:33 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
Podeszła do Connora.
-Może lepiej byłoby go gdzieś zabrać?-mruknęła spoglądając w stronę Ezia.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Tajna baza Asasynów
« Odpowiedź #48 dnia: Styczeń 06, 2015, 17:47:52 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
Po sali rozeszły się szepty: Chcieli zabić niewinnego chłopaka... Przecież on nawet dorosły nie jest... A przed chwilą sami gotowi byli go rozszarpać... Cóż...
W końcu Ezio otworzył oczy i rozejrzał się po zebranych.
- Co się, do jasnej ciasnej, stało? - zapytał zdezorientowany. Erick.
- Zaraz ci wszystko opowiem... - mruknął Connor, pomagając bratu wstać z podłogi. Skinął Alyss, zerknął jeszcze na wielkiego mistrza i wyszli.
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Tajna baza Asasynów
« Odpowiedź #49 dnia: Styczeń 06, 2015, 17:49:13 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
Wyszła.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Tajna baza Asasynów
« Odpowiedź #50 dnia: Marzec 09, 2015, 19:53:56 »

Offline Elynn

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 402
    • Zobacz profil
Wprowadził tu Nicki.
-To nie   ja! Zabiła go!- próbowała ratować się Nicki, ale mistrz był nieugięty. Wsadził ją do małej celi.

Odp: Tajna baza Asasynów
« Odpowiedź #51 dnia: Marzec 09, 2015, 20:01:25 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
Przybiegła. Po drodze wstąpiła do domu i zmieniła zakrwawione ciuchy. Odnalazła przywódcę Asasynów.
- Mistrzu - zaczęła, z szacunkiem w głosie, by w pewien sposób zjednać go sobie - Znałeś moich rodziców?... - nie dała rady stłumić swojej ekscytacji.

Odp: Tajna baza Asasynów
« Odpowiedź #52 dnia: Marzec 09, 2015, 20:04:43 »

Offline Elynn

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 402
    • Zobacz profil
-Bardzo dobrze ich znałem... szczerze to przyjaźniłem się z Twym ojcem. Pamiętam nawet Ciebie jak byłaś malutka... ale później Ci przeklęci... templariusze   ich zabili...

Odp: Tajna baza Asasynów
« Odpowiedź #53 dnia: Marzec 09, 2015, 20:12:44 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
- Jak to?!... - wyrwało się jej. Za późno ugryzła się w język. Nie dała rady opanować zdziwienia. Kłamie! Albo... Na pewno byli szpiegami. Tak, jak ja teraz...
- Opiekunowie powiedzieli mi, że zginęli w wypadku samochodowym... - usiłowała zamaskować swoją wpadkę. Z jej punktu widzenia było to całkiem sensowne.

Odp: Tajna baza Asasynów
« Odpowiedź #54 dnia: Marzec 09, 2015, 20:46:44 »

Offline Elynn

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 402
    • Zobacz profil
-To przecież normalne, pe byli asasynami... wypadek samochodowy? Nie. Pamiętam to idealnie! Walczyli...

Odp: Tajna baza Asasynów
« Odpowiedź #55 dnia: Marzec 09, 2015, 21:57:07 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
W tej chwili miała kompletny mętlik w głowie. A jeśli oni rzeczywiście byli Asasynami?... Wzdrygnęła się na samą myśl o tym. Dla niej Asasyni byli głodnymi krwi bestiami.

Odp: Tajna baza Asasynów
« Odpowiedź #56 dnia: Marzec 10, 2015, 06:37:04 »

Offline Elynn

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 402
    • Zobacz profil
-Ona  jest  templariuszką!- krzyknęła Nicki, ale mistrz nie zwracał na nią uwagi. Na razie zależało mu jedynie na tym, aby zgromadzić mistrzów i ją osądzić. Templariuszką? Nigdy. Svensonowie byli asasynami, więc ona także.

//Powiedzmy, że jest 3 mistrzów i jeden Wielki Mistrz  xD
Nie mam nic przeciwko xD
« Ostatnia zmiana: Marzec 10, 2015, 13:52:48 wysłana przez Alexandra »

Odp: Tajna baza Asasynów
« Odpowiedź #57 dnia: Marzec 10, 2015, 14:17:52 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
// To w końcu chcesz ją tu zabić? xD

Skupiła się teraz na tym, by ratować własną skórę. Historią rodziny zajmie się trochę później.
Wielki Mistrz uwierzył jej, nie Nicki. Dobrze. Teraz musi tylko zneutralizować tamtą dwójkę: Connora i Alyss. Nie wiedziała przecież, że dziewczyna nie żyje.
- Co się z nią stanie? - zapytała Mistrza, ukradkowo spoglądając na Asasynkę, jak na osobę umysłowo chorą.

Odp: Tajna baza Asasynów
« Odpowiedź #58 dnia: Marzec 10, 2015, 17:11:13 »

Offline Elynn

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 402
    • Zobacz profil
-Osądzimy ją. Jeżelibędziemy mieć świadka, ów morderstwa to trzeba będzie skończyć jej żywot...

Odp: Tajna baza Asasynów
« Odpowiedź #59 dnia: Marzec 10, 2015, 19:01:07 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
- Taak... Morderców trzeba karać - mruknęła - Ja wszystko widziałam, czy moje zeznania nie wystarczą?

 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
artofwar zameczek-rozmawiajmy szkola-gartossa wolodyjowskiego variabler