Nagle kiepsko się poczuł... Głowa go zaczęła boleć... Osunął się na ziemię i przez chwilę nic nie widział. Zamrugał gwałtownie i rozejrzał się. Chole*a! Co ja tu robię? ... Przecież byłem... W kawiarence!
Zobaczył Nicki, więc wstał z ziemi, na której nie miał zielonego pojęcia dlaczego, ale siedział, i podszedł do niej nieco chwiejnym krokiem i usiadł koło niej.
- Co tu się u licha dzieje? ... Co ja tu robię?