Autor Wątek: Miejsce zebrań  (Przeczytany 24171 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Miejsce zebrań
« dnia: Listopad 28, 2014, 20:53:32 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
Tutaj się spotykamy, gdy trzeba coś omówić itd.

« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2014, 08:31:01 wysłana przez Nicki »
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 30, 2014, 17:49:30 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
Weszła powoli. To miejsca zebrań było jakieś 20 metrów. Szła powoli.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 30, 2014, 18:03:25 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
Podążając za dziewczyną trafił nad jezioro. Jako wilkokrwisty miał wyczulony węch, więc wyczuł z daleka obecność innych Assassinów. Wyprzedził ją i znalazł się na miejscu przed nią. Kiedy przyszła, spojrzał na nią tylko zawadiackim wzrokiem.
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 30, 2014, 18:05:14 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
Doszła. Zobaczyła chłopaka. Widać inni assassyni też się ,,zaciekawili" obecnością nowego.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 30, 2014, 23:26:36 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
Oparł się o drzewo, koło dziewczyny.
- Poradziłem sobie i bez twojej pomocy - rzucił z przekąsem.
- Hej! Młody! Kto ty jesteś? Pierwszy raz cię tu widzę... - jeden z Assassinów podszedł do chłopaka i zdziwił się- ... Ezio?
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 30, 2014, 23:28:33 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
-Znacie sie!- wydusiła. No nie, jeszcze tego brakowało!
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 01, 2014, 11:56:15 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
Ezio tym razem spojrzał ze zdziwieniem na dziewczynę.
- Tak, i co z tego? -zapytał.
- Co tam u twojego ojca? - zagaił rozmowę wujek chłopaka.
- Nie żyje ... - odparł Ezio.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 01, 2014, 16:13:28 wysłana przez Ezio »
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 01, 2014, 14:24:56 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
Nie miała zamiaru słuchać pogaduszek ,,rodzinnych". Usiadła więc pod jednym z drzew i zaczęła kontynuować lekturę. Na książce widniał napis ,,Wilkokrwiści Assassyni- Pierwsza Przemiana".
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 01, 2014, 16:48:09 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
Assassin położył rękę na ramieniu bratanka.
- Templariusze... - syknął i zacisnął pięści. On im jeszcze pokaże!
Rok temu Ezio został sierotą. Jego ojciec, wraz ze starszym bratem, polegli walcząc przeciwko odwiecznym wrogom Assassinów - Templariuszom. Matka zginęła, kiedy wracała z częścią watahy z polowania. Łowcy wytropili ich przez nieostrożność jednego z wilkokrwistych, którego jakiś czas wcześniej myśliwi zobaczyli przemieniającego się. Auditore był wtedy małym chłopcem i bardzo kochał matkę. Od jej śmierci miał po prostu bzika na punkcie ochrony tajemnicy wilkokrwistych.
Ezio odwrócił wzrok. Mignął mu tytuł książki czytanej przez dziewczynę, której imienia w sumie nawet nie znał. Uświadomił sobie, że tę samą książkę czytała w kawiarence. Odepchnął rękę wuja i szybkim krokiem podszedł do Assassinki.
- Zwariowałaś?! Czytałaś to w mieście, przy tych wszystkich ludziach?! Wiesz, jak to się mogło skończyć?! - wybuchnął.
W takich momentach Ezio bywał nieprzewidywalny. Na szczęście jego wujek był od niego silniejszy i złapał go od tyłu, w ten sposób, żeby nie mógł się ruszyć. Puścił go dopiero, gdy ten się uspokoił.
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 01, 2014, 21:43:25 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
Popatrzyła się tylko na niego, wiedziała że nie powinna czytać tej książki w mieście, ale zrobiła to tak... z przyzwyczajenia. Wiedziała że będzie miała teraz kłopoty, więc się nie odzywała.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 01, 2014, 22:03:48 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
Ezio urażony, odszedł ładny kawałek i usiadł po turecku, obserwując wszystkich z daleka.
Assassin Auditore (jako, że jest bratem ojca Ezia, ma to samo nazwisko, co on) podszedł do Nicki.
- Jak się nazywasz?
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 01, 2014, 22:05:09 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
-Nicki? Byłam tu mnóstwo razy, ale no cóż jak się nie można przemienić to nikt cię nie widzi.- oburzyła się.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 01, 2014, 22:09:05 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
- Spokojnie... Na starość ma się gorszą pamięć - uśmiechnął się, lecz zaraz spoważniał. - Musisz być ostrożniejsza... Przez tego typu nie uwagę zginęła jego matka - wskazał głową Ezia - dlatego jest taki... Nerwowy...


____________
Sorka, myślałam, że też bawisz się w "świeżaka" xD
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 01, 2014, 22:11:55 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
//Spoko, jest ciekawiej.//

Bez słowa schowała książkę do torby-Długo jeszcze?-powiedziała niecierpliwiąc się.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 01, 2014, 22:25:48 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil

______________
Że masz na myśl to niby zebranie? xD
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
artofwar wolodyjowskiego rekogrupastettin szkola-gartossa zameczek-rozmawiajmy