Zdziwiła go liczba mnoga w jej wypowiedzi. Po chwili jednak załapał. Nie widziała, że Ed zginął... Zmieszał się i odwrócił wzrok. Nie chciał jej uświadomiać. Dotarło do niego, że prawdopodobnie nie pomogłaby mu teraz, gdyby wiedziała, że zabił Eda. Zrobiło mu się... przykro...