Autor Wątek: Mieszkanie Alyss/Ciri  (Przeczytany 15589 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Mieszkanie Alyss/Ciri
« dnia: Grudzień 22, 2014, 21:30:26 »

Offline Connor

  • Gisou
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2437
  • We work in the dark, to serve the light.
    • Zobacz profil
Doszedł pod wskazane przez Alyss mieszkanie, niosąc ją przez całą drogę na rękach, wybierając mniej uczęszczane uliczki.
To, że ludzie nie widzą w czymś sensu, nie oznacza, że to nie ma sensu.

Prawdą jest, że ludzie po upadku powstają silniejsi. Jeśli w ogóle powstaną...

When nothing is true
And everything is permitted
You remember:
Trust only yourself.




Odp: Mieszkanie Alyss/Ciri
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 22, 2014, 21:34:19 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
Uwolniła się i otworzyła drzwi do mieszkania. Weszła do środka.
-Siadaj i poczekaj-mruknęła




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Mieszkanie Alyss/Ciri
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 22, 2014, 21:39:30 »

Offline Connor

  • Gisou
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2437
  • We work in the dark, to serve the light.
    • Zobacz profil
Zastosował się do polecenia. Zabawne, jak dawał jej sobie rozkazywać. Nikt inny nie mógłby tego zrobić, bez oberwania w ryj.
To, że ludzie nie widzą w czymś sensu, nie oznacza, że to nie ma sensu.

Prawdą jest, że ludzie po upadku powstają silniejsi. Jeśli w ogóle powstaną...

When nothing is true
And everything is permitted
You remember:
Trust only yourself.




Odp: Mieszkanie Alyss/Ciri
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 22, 2014, 21:45:14 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
Ruszyła do swojego pokoju i zabrała świeże ubranie i kilka innych potrzebnych rzeczy.
Potem poszła do łazienki. Syknęła biorąc się najpierw za ramię.
A potem za ranę postrzałową.

Gifa dam później




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Mieszkanie Alyss/Ciri
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 22, 2014, 21:50:12 »

Offline Connor

  • Gisou
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2437
  • We work in the dark, to serve the light.
    • Zobacz profil
Nie mógł usiedzieć na miejscu.
- Ty, dajesz se radę? - zapytał.
To, że ludzie nie widzą w czymś sensu, nie oznacza, że to nie ma sensu.

Prawdą jest, że ludzie po upadku powstają silniejsi. Jeśli w ogóle powstaną...

When nothing is true
And everything is permitted
You remember:
Trust only yourself.




Odp: Mieszkanie Alyss/Ciri
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 22, 2014, 21:51:50 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
-Tak.
Postrzał wolała opatrywac na żywca. Chwilę dyszała próbując się pozbierać.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Mieszkanie Alyss/Ciri
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 22, 2014, 21:59:49 »

Offline Connor

  • Gisou
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2437
  • We work in the dark, to serve the light.
    • Zobacz profil
Zaczął się rozglądać dookoła, bębniąc palcami w stolik obok. To co miał wspólne z Eziem, to to, że nie potrafił długo usiedzieć w jednym miejscu.
To, że ludzie nie widzą w czymś sensu, nie oznacza, że to nie ma sensu.

Prawdą jest, że ludzie po upadku powstają silniejsi. Jeśli w ogóle powstaną...

When nothing is true
And everything is permitted
You remember:
Trust only yourself.




Odp: Mieszkanie Alyss/Ciri
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 22, 2014, 22:05:39 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil

Sposób usuwania kuli był dosc bolesny.
Roztrzęsionymi dłońmi sięgnęła do apteczki i wyjęła lek przeciwbólowy. Szybko pobrała maksymalna możliwą dawkę. Zachwiała się oczekując na działanie. Później zabrała się za zszywanie reszty zranień.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Mieszkanie Alyss/Ciri
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 22, 2014, 22:14:09 »

Offline Connor

  • Gisou
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2437
  • We work in the dark, to serve the light.
    • Zobacz profil
- Na pewno wszystko ok? - zapytał, chcąc przerwać tę ciszę.
To, że ludzie nie widzą w czymś sensu, nie oznacza, że to nie ma sensu.

Prawdą jest, że ludzie po upadku powstają silniejsi. Jeśli w ogóle powstaną...

When nothing is true
And everything is permitted
You remember:
Trust only yourself.




Odp: Mieszkanie Alyss/Ciri
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 22, 2014, 22:17:48 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
Przebrała sie szybko. Póki środek dawał jej ochrone przed bólem mogła się w miarę normalnie poruszać.
Wyszła z łazienki.
-Tak.-mruknęła. Była bardzo blada, oczy błyszczały jej gorączką i poruszała sie z trudem.
-Jakoś przeżyję.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Mieszkanie Alyss/Ciri
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 22, 2014, 22:21:16 »

Offline Connor

  • Gisou
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2437
  • We work in the dark, to serve the light.
    • Zobacz profil
- Wyglądasz, jak żywy trup... Weź się połóż, odpocznij, albo coś... - powiedział, wstając - Nie będę Ci przeszkadzał...
To, że ludzie nie widzą w czymś sensu, nie oznacza, że to nie ma sensu.

Prawdą jest, że ludzie po upadku powstają silniejsi. Jeśli w ogóle powstaną...

When nothing is true
And everything is permitted
You remember:
Trust only yourself.




Odp: Mieszkanie Alyss/Ciri
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 22, 2014, 22:22:13 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
-Wielce zabawne. Dam radę, idioto. Bywało gorzej. A tymczasem gadaj, co sie działo.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Mieszkanie Alyss/Ciri
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 22, 2014, 22:25:24 »

Offline Connor

  • Gisou
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2437
  • We work in the dark, to serve the light.
    • Zobacz profil
Przekrzywił głowę.
- Od kiedy?
To, że ludzie nie widzą w czymś sensu, nie oznacza, że to nie ma sensu.

Prawdą jest, że ludzie po upadku powstają silniejsi. Jeśli w ogóle powstaną...

When nothing is true
And everything is permitted
You remember:
Trust only yourself.




Odp: Mieszkanie Alyss/Ciri
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 22, 2014, 22:27:22 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
-Od waszego odejścia.-mruknęła.- W zamian mogę opowiedzieć ci to co działo sie ze mną.






Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Mieszkanie Alyss/Ciri
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 22, 2014, 22:37:56 »

Offline Connor

  • Gisou
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2437
  • We work in the dark, to serve the light.
    • Zobacz profil
- Uhmm... Średnio pamiętam, co wtedy się działo... W każdym razie, niedługo po tym urodził się ... nasz brat... Wszystko było fajnie, super... Jak miałem kilka lat łowcy zabili matkę... Potem było mniej fajnie... Jakiś rok temu wyruszyliśmy z ojcem na wojnę przeciw Templariuszom. Ojciec zginął, a brat chyba uważa, że ja również nie żyję. Później wybrałem się na poszukiwanie go, bo... Gdzieś się zapodział... - opowiedział po krótce.
- Teraz Ty dajesz...
To, że ludzie nie widzą w czymś sensu, nie oznacza, że to nie ma sensu.

Prawdą jest, że ludzie po upadku powstają silniejsi. Jeśli w ogóle powstaną...

When nothing is true
And everything is permitted
You remember:
Trust only yourself.




 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
wolodyjowskiego variabler rekogrupastettin storylife zameczek-rozmawiajmy